Nie chcę się odnosić do rewelacji prasowych czy spekulacji, ale Kuba na pewno jest monitorowany przez wiele klubów, nie tylko z Włoch. Tak jak jednak mówię – na razie istotne jest, żeby potwierdził poziom z Serie A na mistrzostwach świata, a potem podjął dobrą decyzję, jeżeli oferty zaczną napływać (...) To była bardzo świadoma decyzja Kuby, jego rodziny i nasza wspólna. Te oferty będą przychodziły także w kolejnych okienkach. Zapytań w luźnej formie było sporo, ale Kuba od początku stwierdził, że co najmniej do zimy zostaje w Spezii. Słowa dotrzymał i wydaje mi się, że wszyscy wyszli na tym dobrze. Absolutnie nie zamykamy się na jakikolwiek kierunek. Na pewno Kuba poznał już ligę włoską, kulturę, życie, zwyczaje, a to też ma znaczenie w szybszej adaptacji w nowym miejscu. W innych ligach też są jednak bardzo dobre zespoły i znakomite możliwości. Kuba rozważy wszystkie za i przeciw, a później - taką mam nadzieję - tak jak do tej pory podejmie właściwą decyzję odnośnie swojej przyszłości.

Paweł Zimończyk, agent Jakuba Kiwiora