Leeds United po spadku do Championship szuka wzmocnień, by jak najszybciej wrócić do angielskiej elity. Klub był już dogadany z Bayerem Leverkusen w kwestii transferu Nadiema Amiriego, sam zawodnik także ustalił warunki długoterminowego kontraktu, na mocy którego zarabiałby więcej, niż obecnie. Niemcy mieli otrzymać z tytułu sprzedaży piłkarza 5 milionów funtów. Pomocnik wraz z rodziną udał się w poniedziałek do Leeds, aby przejść testy medyczne i... odrzucił ofertę "Pawii". Zdaniem brytyjskich mediów z jednej strony zadecydowały powody sportowe, a więc słaba forma Leeds United, a z drugiej sytuacja życiowa Amiriego. Partnerka 26-latka spodziewa się dziecka i oboje mieli uznać, że przeprowadzka do Anglii nie będzie teraz dla nich dobrym krokiem, a dodatkowo samo miasto nie przypadło im do gustu. Jeśli nie dojdzie więc do kolejnego zwrotu akcji, piłkarz zostanie do końca sezonu w Leverkusen i latem 2024 roku zostanie wolnym zawodnikiem.