Facebook Pixel

Prezes Legii skomentował wydarzenia z Alkmaar!

Źródło:

Legia Warszawa

Prezes Legii skomentował wydarzenia z Alkmaar!

Sami widzieliście na filmach, co się działo. Dzięki Bogu udało nam się parę tych rzeczy nagrać, bo w przeciwnym wypadku dzisiaj we wszelkich przekazach brzmiałoby to zupełnie inaczej. Ten mecz był dla nas trochę świętem. Nie poszedł, tak jak chcieliśmy. Szkoda, bo mogliśmy to spotkanie przynajmniej zremisować. Ale na meczu nie było żadnej agresji - ani na boisku, ani na trybunach. Nasi kibice fenomenalnie nas dopingowali, nie było żadnych zajść po meczu. To, co się stało godzinę później, wydaje się nieprawdopodobne. Jak o tym dzisiaj pomyślę, to nie był to zwykły incydent, ale coś, co narastało. Przyjechałem do Alkmaar dopiero wczoraj po południu, ale od razu słyszałem różne raporty od naszych pracowników, że cały czas coś się dzieje, cały czas są szykanowani. Później uświadomiłem sobie wcześniejsze maile od dziennikarzy holenderskich, którzy spodziewali się hordy polskich kibiców. Nastawienie całego rządu lokalnego było fatalne. Pani burmistrz mówiła publicznie, że nie życzy sobie Polaków w mieście, ludzie byli wyprowadzani z restauracji. Dla mnie to, co się stało, jest absolutnym skandalem. Jeżdżę na mecze od wielu lat, widziałem wiele sytuacji. Widziałem, jak nasi piłkarze byli atakowani przez kibiców rywali. Nigdy nie widziałem jednak, aby drużyna i członkowie sztabu oraz zarządu byli atakowani przez służby ochrony i policję. Wydaje się, że to sytuacja bezprecedensowa na skalę światową. To jest coś, czego my nie odpuścimy. Będziemy robić wszystko, aby to wyjaśnić, wyprostować i zmienić tę narrację, która pojawia się w mediach holenderskich. Ja tam byłem, sam tego doświadczyłem. To po prostu nie jest prawda. Być może oni zdali sobie sprawę, że przesadzili i dlatego zaczęli tworzyć pewne rzeczy. Dlatego wyciągnęli piłkarzy, osadzili ich w areszcie. Tworzą historię, ale nie jest to historia prawdziwa.

quote

Dariusz Mioduski

dots

Udostępnij

presentation-chart-line

Najnowsze

Barcelona pewnie wygrywa z Osasuną!

Barcelona pewnie wygrywa z Osasuną!

Duma Katalonii ma teraz trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Realem Madryt i 7 punktów przewagi nad trzecim Atletico!

dots

Udostępnij

Lewy powiększa przewagę Barcelony!

Błyskawiczna kontra w wykonaniu rezerwowych: dogranie Fermina Lopeza i główka Roberta Lewandowskiego! 23. bramka Polaka w tym sezonie La Ligi!

dots

Udostępnij

Karol Świderski zawodnikiem 2. kolejki eliminacji!

UEFA okrasiła wybór naszego napastnika krótkim materiałem podsumowującym występ Świderskiego przeciwko Malcie, w którym zdobył dwie bramki (pierwszy dublet w kadrze)!

dots

Udostępnij

Super rezerwowy Ferran!

Super rezerwowy Ferran!

Ferran Torres wychodził w tym sezonie w pierwszej jedenastce zaledwie 11 razy, a mimo to jest trzecim najlepszym strzelcem Barcelony w tej kampanii z dorobkiem 14 bramek we wszystkich rozgrywkach (za Robertem Lewandowskim i Raphinhą)!

dots

Udostępnij

Kontuzja Daniego Olmo! Który to już raz?

Kontuzja Daniego Olmo! Który to już raz?

Już w pierwszej połowie meczu z Osasuną Hiszpan opuścił boisko i zastąpił go Fermin Lopez! Javi Miguel z AS uspokaja, że na pierwszy rzut oka uraz nie wygląda na poważny!

dots

Udostępnij

Alejandro Catena okazał za dużo "miłości" Ferranowi!

Alejandro Catena okazał za dużo "miłości" Ferranowi!

Sędzia nie odebrał tego jako przyjacielskiego przytulasa i ukarał gracza Osasuny żółtą kartką!

dots

Udostępnij

La zabawa w wykonaniu Wojtka Szczęsnego!

Ah te kocie ruchy!

dots

Udostępnij

2:0 dla Barcelony po powtórzonym karnym!

Dani Olmo nie trafił za pierwszym razem, ale drugi raz się już nie pomylił!

dots

Udostępnij

Śledź Fangola 🤟 👀

Żywe emocje na ulubionych socialach!

Facebook

323 tys. obserwujących

facebook icon

YouTube

127 tys. subskrybentów

youtube icon

Instagram

39 tys. obserwujących

instagram icon

Twitter

Nowość! 🔥

twitter icon

TikTok

Nowość! 🔥

tiktok icon

© 2025 GPP DIGITAL Sp. z o.o. All rights reserved.

facebook-logoinstagram-logotwitter-logoyoutube-logotiktok-logo