Sebastian Mila podsumowuje współpracę z Michałem Probierzem: "Cenne doświadczenie"

Sebastian Mila o pracy z Michałem Probierzem
Sebastian Mila, były reprezentant Polski, a ostatnio asystent selekcjonera Michała Probierza, podsumował swoją przygodę w sztabie narodowej drużyny. Choć jego wypowiedź była krótka, zawarła w sobie wiele treści i emocji, które towarzyszyły mu podczas debiutu w roli trenera.
Debiut trenerski w trudnych okolicznościach
Dla Mili praca u boku Michała Probierza była pierwszym doświadczeniem w roli asystenta trenera reprezentacji. Ostatni mecz pod wodzą Probierza, przegrany 1:2 z Finlandią w eliminacjach do mistrzostw świata, zakończył się dymisją selekcjonera. Mila, zapytany o swoje odczucia, nie chciał szeroko komentować wydarzeń z ostatnich tygodni, podkreślając, że potrzebuje jeszcze czasu na refleksję.
Jedno zdanie, które mówi wszystko
W rozmowie z dziennikarzami Mila ograniczył się do krótkiego, ale wymownego podsumowania: „Na razie nie mogę komentować tego, co się wydarzyło. Musi upłynąć trochę czasu. Na pewno to było cenne doświadczenie. Życzę reprezentacji wszystkiego najlepszego, bo to fajna drużyna”. Te słowa pokazują, jak ważny był dla niego ten etap kariery oraz jak dużą wagę przywiązuje do atmosfery i potencjału zespołu narodowego.
Niepewna przyszłość w strukturach PZPN
Sebastian Mila wciąż pozostaje związany z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, jednak nie jest jeszcze pewny swojej dalszej roli. Jak sam przyznał, decyzje dotyczące jego przyszłości mają zapaść w najbliższym czasie, po spotkaniu wszystkich zainteresowanych w PZPN. Do tego momentu Mila pozostaje w oczekiwaniu na oficjalny komunikat.
Nowy rozdział dla reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski już we wrześniu rozpocznie nowy etap pod wodzą nowego selekcjonera. Przed drużyną trudne mecze eliminacyjne z Holandią i Finlandią, które będą kluczowe w walce o awans na mistrzostwa świata. Dla Mili i całego sztabu to czas podsumowań, ale także nadziei na lepszą przyszłość polskiej piłki.
Udostępnij
Najnowsze
3:0 dla reprezentacji Szwecji!
Panie prezentują się na EURO z podobną gracją co nasza kadra mężczyzn.
Udostępnij
Lamine Yamal lubi szastać forsą!

Nowy naszyjnik Yamala z diamentami o wartości 400 tysięcy euro.
Udostępnij
Tracimy gola w meczu ze Szwecją!
Przegrywamy 0:1 na kobiecym EURO i na ten moment zajmujemy ostatnie miejsce w grupie!
Udostępnij
Piękne trafienie dla Chelsea!
Joao Pedro finezyjnie wykończył! Brazylijczyk nie świętował tej bramki.
Udostępnij
Śledź Fangola 🤟 👀
Żywe emocje na ulubionych socialach!
323 tys. obserwujących
YouTube
127 tys. subskrybentów
39 tys. obserwujących
Nowość! 🔥
TikTok
Nowość! 🔥